Rozgrzewający olejek do brody Naughty Santa


Produkty powiązane
Opis szczegółowy produktu
MANNA DLA TWOJEJ BRODY
Gdyby brody prowadziły swój program „Jesteś tym, co jesz”, występujący tam dietetycy, namawialiby, aby zamiast pieczywa ryżowego lub włoszczyzny kupować raczej nasze olejki. Do jednej buteleczki upchnęliśmy wszystko to, czego Twoja bujna szczecina potrzebuje. Wyciąg z wysokiej jakości olejków wsparty porządną dawką minerałów i witamin postara się o odżywienie i pomoże utrzymać nawilżenie brody i skóry. Oprócz tego zmiękczy i wzmocni brodę. Błyskawicznie zniweluje uczucie suchej, swędzącej skóry, nie przetłuszczając jednocześnie brody. Nie wierzysz? Tysiące zadowolonych brodaczy przekonały się o tym na własnych zarostach.

Pasza dla brody
Olejek jest bardzo odżywczym pokarmem zarówno dla brody jak i dla skóry. Jasne, one przez jakiś czas wytrzymają głodówkę, ale gdy już doświadczysz tego, czym jest odżywiona broda, nie będzie odwrotu.

Nawilżenie w wersji unlimited
Broda jest niczym las. Jak tylko przychodzi susza, wpada kornik i… po zabawie. Broda potrzebuje wody, ta jednak szybko paruje. Rozwiązaniem jest… Tak, nasz olejek! Porządnie podlej, nasmaruj olejem a broda i skóra będą maksymalnie happy.

Olejek to zdrowie!
Potężna broń przeciwko łupieżowi, drapaniu, łamliwości i twardej szczecinie. Od zdrowej, mocnej brody i zadowolonej skóry dzieli Cię tylko kropelka Beard Oil.

Pierwszorzędne szkło
Żeby promienie UV nie zniszczyły znajdujących się w naszych produktach rzadkich olejków, pakujemy je do specjalnego fioletowego szkła, które zamawiamy aż w Holandii.

TAK PACHNIE OGIEŃ PIEKIELNY

Używanie Blazingu to naprawdę niezła frajda. Smarujesz sobie twarz i czekasz, aż na każdym milimetrze skóry rozpalą się ogniki. Będziesz niczym najprawdziwszy pan ognia, to uczucie płomieni posiądzie każdego. Broda będzie cała w skowronkach, a żeby i kinol miał jakąś radochę, dorzucamy odlotowy zapach.
Naughty Santa - Wjeżdżamy z limitowanym cymesikiem, który pachnie wszystkim, co związane jest ze świętami - cynamon, jabłka, migdały, likier, kardamon. Każda niegrzeczna dziewczynka marzy o tym, że pewnego dnia właśnie taki Mikołaj przeleci również przez jej komin.
A jeżeli boisz się, że Blazing jest dla Ciebie zbyt ognisty, rzuć okiem na bardziej klasyczne zapachy oryginalnych olejków Angry Beards.
#tab-DLACZEGO MUSISZ MIEĆ#
- Odżywi brodę i rozpali ognień na twarzy
- Dzięki nawilżeniu Twoja broda pozbędzie się łupieżu i uczucia swędzenia
- Zapach Mikołaja, o którym śnią niegrzeczne dziewczynki
- Buteleczka ze specjalnego fioletowego szkła z high-tech pipetą
- Prawdziwie czeski produkt
#tab-DLACZEGO MUSISZ MIEĆ#
#tab-Sposób użycia#
Olejku używaj na zwilżoną brodę i skórę. Dlaczego? Broda potrzebuje wody, ale w samym olejku jej nie ma. Nie mówiąc już o tym, że wodę tracisz równie szybko, jak festynowa beczka piwo. Olejek spowalnia parowanie, dzięki czemu broda też może się wreszcie napić.
Wyciągnij dłoń i nakap na nią 3 do 6 kropel z pipety. Ilość zależy od długości i gęstości Twojej brody, ale to zaraz ogarniesz sam. Rękami wmasuj olej do brody aż po podbródek. To nie jest żadna czarna magia, po prostu przeczesz całą brodę palcami, lekko masując przy tym skórę. W celu uzyskania najlepszego efektu po aplikacji przeczesz brodę szczotką. That’s it.
PROTIP: Lifehack dla wszystkich z dłuższą brodą. Gdy tylko nakapiesz olej na dłoń, przyłóż rękę do podbródka. W ten sposób więcej olejku trafi na koniuszki, które potrzebują go, jak kania dżdżu. Później normalnie rozetrzyj i wmasuj.
SUPER PROTIP: Jeżeli życzysz swojej brodzie jak najlepiej, przed aplikacją oleju zafunduj jej hot towel. Zmocz ręcznik ciepłą wodą i kilka razy przyłóż go do twarzy. Połączysz w ten sposób przyjemne z pożytecznym – nie tylko zwilżysz brodę, ale ciepło otworzy też pory, dzięki czemu olejek trafi na podatniejszy grunt.
Rób to 1 lub 2 razy dziennie i pamiętaj – kto smaruje ten jedzie! A jeżeli chcesz zobaczyć przykład aplikacji na filmie video, znajdziesz go na dole strony.
#tab-Sposób użycia#
#tab-Skład#
Olejek do brody to uniwersalny środek typu all-in-one (babki z drogerii mówią odżywka). Coco-caprylate/caprate, olejek migdałowy, squalane i olejek arganowy tworzą podstawę produktu. Oprócz tego wzbogaciliśmy go jeszcze o olejek arbuzowy, przeciwutleniacze i wyciąg z chmielu. Nie musimy chyba zbyt długo wyjaśniać jakim cudem natury jest chmiel. O rozgrzanie postara się stary znajomy, czyli eter butylowy kwasu waniliowego, który mamy też w Dopingu.
Opakowanie 30 ML
Skład
COCO-CAPRYLATE/CAPRATE, OLEJEK MIGDAŁOWY, SQUALANE, OLEJEK ARGANOWY, OLEJEK Z NASION ARBUZA KALAHARI, OLEJEK SŁONECZNIKOWY, TOKOFEROL, ETHYL FERULATE, WYCIĄG Z CHMIELU, ETER BUTYLOWY KWASU WANILIOWEGO, PERFUMY, SKŁADNIKI PERFUM (CINNAMAL, COUMARIN, EUGENOL, HEXYL CINNAMAL, LIMONENE, LINALOOL, CITRAL, GERANIOL).
#tab-Skład#
#tab-Dla starego urzędasa#
INGREDIENTS: COCO-CAPRYLATE/CAPRATE, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, SQUALANE, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, CITRULLUS LANATUS SEED OIL, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, TOCOPHEROL, ETHYL FERULATE, HUMULUS LUPULUS EXTRACT, VANILLYL BUTYL ETHER, PARFUM, CINNAMAL, COUMARIN, EUGENOL, HEXYL CINNAMAL, LIMONENE, LINALOOL, CITRAL, GERANIOL.
#tab-Dla starego urzędasa#
Parametry dodatkowe
Kategoria: | Kosmetyki do brody |
---|---|
secondName: | 30 ml |
Bądź pierwszą osobą, która napisze post do tej pozycji.